Zakochałam się w chłopcu z mojej klasy i wiem, że on też się we mnie zakochał. W szkole ciągle piszemy do siebie liściki, ale teraz chciałabym go zapytać, czy miałby ochotę ze mną chodzić. Niestety, brakuje mi odwagi. Byłam już kiedyś zakochana w pewnym chłopcu, który zażartował sobie ze mnie. Napisałam wówczas do niego list z pytaniem, czy chce ze mną chodzić. On zaś odpowiedział: Może. Po dwóch dniach zgodził się. Byłam wtedy niezwykle uszczęśliwiona. Lecz potem moja najlepsza przyjaciółka powiedziała mi, że on sobie ze mnie zażartował. Od tego czasu sama już nie wiem. Chętnie z,aczęłabym chodzić z chłopcem z mojej klasy. To, co opisały Sandra i Nicole, na pewno sama znasz. Rój motyli w brzuchu! Gwałtowne bicie serca! Kolana jak z waty! Wymarzony obiekt na horyzoncie! On uśmiecha się do ciebie — a ty unosisz się w obłoki. Jeśli cię zignoruje — natychmiast powracasz z obłoków na ziemię do szarej rzeczywistości. Twój problem: jesteś nieśmiała. Tak, gdybyś była pewna, że on też cię lubi, tak samo jak ty jego, wtedy mogłabyś do niego podejść, zagadnąć go, wtedy twoja nieśmiałość zniknęłaby. Ale tak? Niemożliwe! Nie możesz zrobić pierwszego kroku! W wyobraźni przedstawiasz sobie najgorsze sceny: rozmawiasz z nim, otwierasz przed nim swoje serce, a on cię odrzuca. Ośmieszyłaś się całkowicie. Cała klasa, gorzej — cała szkoła wyśmiewa się z ciebie. Nie, to lepiej już dalej być nieszczęśliwie zakochaną. A może? Jak masz poznać wymarzonego chłopaka? Czy brakuje ci fantazji? Na pewno nie. Zaczekaj!
Wykonaj najpierw mały test: Czy masz odwagę zrobić pierwszy krok? Kiedy kupuję ubranie:
Chodzę z przyjaciółką od sklepu do sklepu. Radzę się mamy. Już wcześniej wiem dokładnie, co chcę kupić. Co robisz, kiedy jesteś w całkowitym dołku? Biorę kąpiel. Opróżniam lodówkę. Szukam pocieszenia u przyjaciółki.

Agnieszka Mielczarek

Witaj na moim serwisie!
Dowiedz się więcej o relacjach społecznych, odkryj tajniki związków, nie czekaj! Jako autorka mam nadzieję, że mój serwis Ci się spodoba i zostaniesz moim czytelnikiem na dłużej!