Absolutny horror: siedzicie naprzeciw siebie w kawiarni i każde z was gorączkowo szuka tematu do rozmowy. Nic z tego nie wychodzi. Zupełna klapa. Dobra rada: wybierz miejsce, w którym jest trochę akcji, śmiechu, żartów i możliwy jest kontakt cielesny. Na przykład lodowisko albo tor do łyżworolek, basen, kort tenisowy albo do gry w sąuasha, sala ping-pongowa, salon bilardowy a nawet kino. Stanowi to pewne zabezpieczenie kiedy akcja się rozwinie, każde z was może pokonać swoją nieśmiałość i zdenerwowanie. Najlepiej umówić się od razu na miejscu. Nie umawiać się już na stacji metra czy na przystanku autobusowym. Wzajemne wpatrywanie się w siebie może być z powodu nerwów i niepewności bardzo męczące. Poza tym, nawet ty jako dziewczyna możesz wykazać się aktywnością i zaproponować miejsce pierwszego spotkania. Puść wodze wyobraźni
Przećwicz to pierwsze spotkanie kilka razy w wyobraźni. Jak daleko mogę się posunąć? Pocałunek?
Pocałunek pożegnalny? Uścisk? Jeszcze dalej? Wyobraź sobie, jak ma przebiegać to pierwsze spotkanie! Nawet jeśli w rzeczywistości wszystko odbędzie się inaczej — nieważne. Jeżeli w wyobraźni przeskoczyłaś już pewne przeszkody, to w razie konieczności doda ci to pewności siebie.
Przygotowanie Naturalnie musisz się starannie przygotować na to pierwsze spotkanie: użyj kilku kropel perfum i włóż swoją ulubioną koszulkę. Byłoby kłamstwem przypuszczać, że chłopcy nie zwracają uwagi na wygląd zewnętrzny. Ty także to robisz. Na pewno odstraszyłyby cię tłuste włosy i brudne paznokcie. Na pierwszym spotkaniu każdy chce pokazać się z najlepszej strony. Lecz bardzo proszę — nie przesadzaj. Jeśli chłopak zna cię tylko w dżinsach i T-shircie, a ty na pierwszym spotkaniu wystąpisz w skórzanej mini, to na pewno głos uwięźnie mu w gardle.

Agnieszka Mielczarek

Witaj na moim serwisie!
Dowiedz się więcej o relacjach społecznych, odkryj tajniki związków, nie czekaj! Jako autorka mam nadzieję, że mój serwis Ci się spodoba i zostaniesz moim czytelnikiem na dłużej!